niedziela, 9 kwietnia 2017

Bratersko i Anielsko : )

Wiosenne rabatki to koniecznie bratki. Mam trudność w przechodzeniu obok kwiaciarni nie kupiwszy nic do domku. Marketing działa kuszą wystawianymi skrzyneczkami, a te kwiatuszki krzyczą weź mnie ze sobą. No i ulegam, a to do korytka na parapet, a to w fioletach do kuchni.



W marcu dostałam od córki w prezencie bez okazji  książkę
pani Kordel "Anioł do wynajęcia". 
Przeczytałam ją w dwa dni, tak mam jak książka mnie zainteresuje.



Kawka w anielskiej filiżance i czas dla mnie.


Bratki wprowadziły wiosnę do wnętrz, ale szybko rosły i domek stał się za mały. Wysadziłam je do koszy w ogrodzie.





A w domku dekoracja już świąteczna.










W temacie Braterstwa i Aniołów, dotarły do mnie dwie przesyłki od blogowych dobrych duszyczek.
Jedna to cudeńka z wygranego Candy u Celinki 
Oprócz świeczników i pięknych pisanek, dostałam sporo pięknych serwetek i papier nutowy. Celinka zachęca bym jeszcze raz spróbowała dekupażu.




Pisanki wyglądają jak z marmuru. 




Druga przesyłka to zawieszka zrobiona przez Agaję




Podziwiam zdolności i precyzję wykonania. Bardzo dziękuję : ) moim Aniołom
Pan Bóg obdarzył nas różnymi talentami i to piękne, że się nimi dzielimy i sprawiamy radość innym. Moja radość jest ogromna.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze. 

Życzę Wam głębokiego przeżycia najbliższych dni, aby w Wielką Noc radośnie zaśpiewać Alleluja.
My w tym roku Triduum Paschalne będziemy przeżywać w  formie rekolekcji, po za domem, oderwani od zabiegania i gotowania.