niedziela, 4 marca 2012

Zawalczyłam z lenistwem

Może na początek coś słodkiego. Częstujcie się babka majonezowa przepis dla leniwych u  Anstahe przepyszna.


W ostatnim tygodniu przeczytałam ciekawą książkę. Która utwierdziła mnie w tym, że każde małżeństwo musi pracować nad komunikacją w związku. Dobra komunikacja dotyczy wszystkich układów między ludzkich, ale szczególnie małżeństwa. Nie da się wszystkiego raz na zawsze ustalić w związku. Zmieniamy się my (małżonkowie), zmienia się nasza sytuacja zewnętrzna i trzeba ze sobą rozmawiać. Nie w biegu między kuchnią a telewizorem, ale spokojnie znaleźć czas na rozmowę. Musimy każdego dnia pielęgnować naszą miłość bo zwiędnie jak nie podlewany kwiatek. Uważam, że najważniejszym meblem w domu jest stół, przy którym można usiąść do wspólnego posiłku, miło spędzać czas całą rodziną i prowadzić rozmowy.
Młodzi ludzie często gubią się w życiu przez to, że nie nauczyli się w domu wyrażać swoich myśli i uczuć. Nie nauczyli się bronić swoich przemyśleń i postaw. Ja wyrastałam w domu gdzie często słyszałam ,że "dzieci i ryby głosu nie mają", do dzisiaj ciągnie się za mną brak pewności choć pracuję nad tym. To tyle moich przemyśleń na dziś.



                  
Czas na pokazanie moich następnych prób decupage. Powstały trzy chusteczniki i wieszaczek do pokoju córki.

Anielski dla mnie, bo kocham aniołki, wyglądają u mnie z każdego kątka, nie mam ich tylko w łazience.

Paryski dla mojej "francuski". Stwierdzam że biała farba i lakier coś nie tego, znów wyszły lekkie zażółcenia.

Fiołeczki do pokoju córci.
To tyle znikam , życzę miłego popołudnia.
Dziękuję wszystkim, którzy dotrwali do końca :) Trzeci chustecznik pokażę jak dotrze na miejsce przeznaczenia.



5 komentarzy:

  1. Wow, super półeczka z fiołkami :-) serwetniki tez ok. A do babki zajrzę za chwilę.
    Masz rację nt. komunikacji, ja tez myślę, że trzeba rozmawiać i rozmawiać, a jak pojawi sie brak chęci z jednej strony to ja mam sposób - piszę liściki; warto czasami nawet o czyms mało ważnym pogadać byle nie tracić kontaktu i nie przemilczać, bo obojętność to wróg największy w związku.
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że baba smakowała. Ja lubię przepisy sprawdzone , pyszne i niekłopotliwe. Takich mam sporo od moich uczniów i do dzisiaj są w moim domu i moich najbliższych. Za jakiś czas przeslę Ci przepis na zupę serową, też hicior.Dla mnie to unikaty, bo całą resztę znajdziesz w książkach kucharskich i w internecie. A nie o to chodzi. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj:) jakie piękne cuda tworzysz:):) super:):) ja jakoś nie mogę się zabrać za decupage... może boję się, że mi nie wyjdzie;) ale muszę się przełamać i spróbować w tej technice swoich sił;) a fiołkowa półeczka... po prostu cudowna!!
    Pozdrawiam niebiesko i wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Doceniam Twój talent i życzliwość i zapraszam po wyróżnienie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chustecznik paryski - miodzio, a półeczka - cudowna.

    OdpowiedzUsuń