Baranki stadami wychodzą spod igły i zaraz wędrują do nowych domków. Pomysł na baranki podpatrzony w sieci.
Jak w prawdziwym stadzie, każdy inny, choć z tej samej formy szyte.
Spotkała mnie niespodziewana radość od Kamilii, która poprosiła mnie o adres bo chciała mi podziękować za życzliwość.
Listonosz przyniósł paczuszkę, a w niej wymarzony plaster drewna pomalowany farbą tablicową. Były też słodycze i miłe słowa. Kamilo dzięki.
Stadko z lotu ptaka, czekają grzecznie na wysyłkę.
Życzę miłej niedzieli i spokoju na najbliższy tydzień, abyśmy potrafiły rozeznać co jest najważniejsze : )
Piękne stadko uszyłaś:) Niespodzianka od Kamili fajna:) Mnie osobisty M naciął plasterków więc już nie zazdroszczę :)))
OdpowiedzUsuńFantastyczne stadko:)))
OdpowiedzUsuńI prezent bardzo miły.
Jak fajnie się wkomponował prezent w stadku baranków, są takie słodkie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam już prawie wiosennie.:)
Masz rację, w tym tygodniu przyda się trochę duchowości.
Rewelacyjne te baranki :) Trzecie zdjecie od góry to mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńTakie plastry drewna są bardzo urokliwe. Mam jeden mniejszy ;)
wszelkiego dobra na ten tydzień :)
Prześliczne baranki a szczególnie te :barankowate". Podziwiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńw stadzie pierwszy szary to nawet troszkę jak myszka wygląda:)))super stadko:)))to kiedy wełenka albo oscypek?:)))))
OdpowiedzUsuńUrocza gromadka.
OdpowiedzUsuńTwoje baranki są rozkoszne!
OdpowiedzUsuńAle superaśne te Twoje baranki! Nie wiem, który najsłodszy! :)))
OdpowiedzUsuńI Tobie miłej niedzieli, Mysiu :)
Ale superaśne te Twoje baranki! Nie wiem, który najsłodszy! :)))
OdpowiedzUsuńI Tobie miłej niedzieli, Mysiu :)
Są przecudne. Ulokowałabym chętnie takiego w swoim koszyczku :-)
OdpowiedzUsuńSą przekochane!!! Milutkiej niedzieli, pozdrawiam Mysiu :)
OdpowiedzUsuńBardzo urocze stadko baranków.Miłej niedzieli i słoneczka życzę.
OdpowiedzUsuńAle słodziaki :) Fajne stadko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Ale fajne. Pierwszy raz takie widzę :)
OdpowiedzUsuńUrocze te baranki:) A Twoj Aniolek, nareszcie dotarl do Berlina, uff. Dlugo czekal, ale juz go przytulaja male lapki:)
OdpowiedzUsuńSłodkie i rozczulające. Kochana, na ten tydzień dla Ciebie- jak najwięcej tego, co najważniejsze...Serdeczności! Asia
OdpowiedzUsuńUrocze :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczne i takie słodkie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne i urocze stadko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Na te Święta Wielkanocne stadko na pewno się przyda, sama też przygarnęłabym choć jednego...baranka.
OdpowiedzUsuńNa te Święta Wielkanocne stadko na pewno się przyda, sama też przygarnęłabym choć jednego...baranka.
OdpowiedzUsuń