Jedyny zbiornik wodny w mojej okolicy, jest tam uroczo.
Zdjęcia powyżej zrobiła moja córcia.
Mnie ostatnio pochłonęło szydełkowanie
Wydziergałam dwie podusie na tapczan w salonie
Z tych kwiatuszkowych elementów powstanie serwetka. Niestety kupiłam ostatni kłębek nici i nie będzie w takim rozmiarze jak chciałam.
Dziękuję za komentarze :) Wszystkim urlopowiczom życzę udanego wypoczynku.
Śliczne poduchy. Miłego odpoczynku.
OdpowiedzUsuńW takie upały troszkę wody bardzo się przyda.Poduszki super a serwetka zapowiada się bardzo ciekawie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, poduchy urocze a serwetki już jestem ciekawa :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne podusie :) A na blogu inspiracje:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń