wtorek, 23 września 2014

Witaminki na początek jesieni. :)



Witaminek moc na nadchodzące chłodne dni. Wszystko eco z własnej grządki.




Zaispirowana wiankiem Ilonki zrobiłam sobie zatrwianowy wianek do kuchni.











Życzę wszystkim ciepłych dni i pogody w sercu.



11 komentarzy:

  1. Oj malinki by mi się przydały, bo zakichana jestem ;-)
    Aniołek śliczny, a wianek piękny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam malinki, niestety u nas już po :-(
    a wianek cudny, jak cała Twoja nowa kuchnia :-)
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszyscy kochamy jagódki, poziomki i malinki! Pychotka! <3

      Usuń
  3. Życzę dużo słoneczka i pięknej ciepłej jesieni.Wianek śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie ozdobiłaś swoją kuchnie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wianuszek przepiękny, warto podpatrzeć!
    Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Absolutnie cudna filiżanka! Zbzikowana na punkcie porcelany nie widzę już nic innego.:)
    Ale półeczka i reszta też śliczna.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale dorodne maliny!
    U nas zatrwiany nie do zdobycia..Szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ cudny wianek :) po prostu zazdroszczę ;) idealnie pasuje do ceglanego kącika :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczny wianek, uwielbiam takie kolorowe akcenty :)

    OdpowiedzUsuń