Witam
Zacznę od radości, wygrałam candy u Elli.
Radość wielka, bo to moje pierwsze wygrane candy, poszewki śliczne.
Słodziaki w różnych konfiguracjach :)
Maszyna do szycia się już nie nadawała, wylądowała w rękach fachowca.
Końcem października zakwitła ostatnia pachnąca róża. Postanowiłam zrobić cukier różany. Jak postanowiłam tak zrobiłam. Cukier bardzo aromatyczny.
Dziękuję za przemiłe komentarze pod poprzednim postem.
W oczekiwaniu na maszynę wzięłam iglicę w ruch i poprawiam robótkę zaczętą pod koniec zimy.
Poduchy piękne!
OdpowiedzUsuńA Twoje towarzystwo niezwykle urokliwe!
Pozdrawiam równie ciepło!
Gratuluję śliczne poduchy a slodziaki cudo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne podusie :)
OdpowiedzUsuńCudziaki <3 kochane takie. najlepsza dla mnie z kitkami :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Piękne aniołki :) Przeurocze!
OdpowiedzUsuńsłodziaki cudne słodziaki - a ten cukier Mariolko to jaka odmiana róż jest odpowiednia czy wszystki nawet takie ze sklepu ? - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńNajlepszy podobno z dzikiej róży, ja użyłam żółtej róży pachnącej z mojego ogrodu. Kwiaciarnianych róż nie polecam one mogą być z chemią. A my chcemy ten cukier jeść i zdrowym być. :)
UsuńO, słodziaki niebywałe ... ma się ochotę uśmiechać na ich widok :-)
OdpowiedzUsuńCukier tez robiłam, naleśniki nim posypuję
Gratulacje , poszewki śliczne!
Buziaki!
Aniołki super ! ;)
OdpowiedzUsuńSłodziaki!
OdpowiedzUsuńMysiu, jakie ona maja slodkie galotki:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam zolte roze, ona najpiekniej pachna.
Gratuluje wygranej:)
jejku ale te Aniołki są słodkie!!!Skradły moje serce!!!Buziaki!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam cukier różany do wypieków lub herbaty. Aniołki są przecudne
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że mogłam Ci sprawić tyle radości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kapitalne te aniołki! Sama radość!
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne bez wyjątku! :)
Nigdy nie próbowałam cukru różanego, nie mam pojęcia nawet, jak się go robi! :)
OdpowiedzUsuń