Wakacje mijają, dzień za dniem, każdy wypełniony po brzegi.
Były spacery po polne bukiety i te wokół ogrodu, owocowe sałatki i miłe spotkania.
Była nie planowana dwudniowa wycieczka nad morze. Nie lubię zatłoczonych plaż, walki o "grajdołek"( widzieliśmy wyścigi z parawanami), ale uwielbiam spacery wzdłuż plaży. Przeszliśmy spacerkiem od muszelki do muszelki z Międzywodzia do Dziwnowa i z powrotem. Było cudnie : )
Było też troszkę szycia dla nowego członka rodziny. Jestem szczęśliwą babcią.
Uszyłam też kilka toreb. Te kolorowe podusie to termoforki z pestkami wiśni dla maleństwa, na zimne i ciepłe kompresy.
W ogrodzie kilka niespodzianek, wyrósł las słoneczników, wysokie na ponad 2 metry.
Czarnuszka zdobi rabatkę swoimi główkami, miechunka zaczyna się wybarwiać.
Bratki przesadzone ze skrzynek pięknie kwitną na rabatce.
Dynia ozdobna zagarnęła spory kawałek ogrodu i wspina się po bzie. Nasiona dostałam od Moniki.
Martwią mnie pomidory, owoce są zawiązane, a nie dojrzewają, poszły w masę zieloną. A ja mam apetyt na sałatkę.
Był też piękny czas towarzyszenia naszej młodzieży i ich zagranicznym gościom. Światowe Dni Młodych odmłodziły ducha troszkę starszej młodzieży. Słowa Ojca Świetego dały wiele materiału do przemyślenia i wprowadzenia w życie.
W końcu wróciłaś:) Gratuluję BABCIU:) Piękności uszyłaś!
OdpowiedzUsuńPrzyjmij serdeczne gratulacje i najlepsze życzenia dla maluszka.
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś.:))
Babcia,jak to piękne brzmi.Gratulacje!!!Maleństwo niech rośnie zdrowo.Miłych wakacji.
OdpowiedzUsuńDziękuję za gratulacje, życzenia maluszkowi i rodzicom jego przekazałam. : )
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeczy szyjesz Mysiu! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńRadosnych chwil z maleństwem. Babciowanie musi być cudowne...Uściski! Asia
Babciu, gratuluję pociechy! :)
OdpowiedzUsuńO rety, a ja taka nie w temacie ;-)
OdpowiedzUsuńSerdeczne gratulacje!!!
Niech Maluszek zdrowo rośnie i raduje Najbliższych <3
Oj, byłaś tak blisko mnie i w ukochanym przeze mnie Międzywodziu. Gratulacje Babciu. Niech się zdrowo chowa dzieciątko :-)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że wróciłaś :))
OdpowiedzUsuńJuż się zastanawiam, czy nie przegapiłam postów :))
Gratuluję Babciu <3
Jak miło, ze Mysiu zostałaś Babcia, a tez nią jestem o zeszłego roku :)
OdpowiedzUsuńA w Twoim ogrodzie same bogactwa, u mnie pomidory też rosną w liście, ale trzeba ich część po prostu odciąć, pozdrawiam serdecznie :)
Bycie Babcią to jeden z cudów świata.
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że Ty masz najwyżej ze 30 lat.
OdpowiedzUsuńTwoja osobowość tyle mi wskazuje:)
I nie przyznaj się, że masz więcej.
Pozdrawiam Cię babciu i gratuluję małej iskierki, zmieniającej sens i wnoszącej podobno zupełnie inną radość życia:)
Jeszcze nie jestem babcią, więc nie wiem do końca jak to jest:)
Podoba mi się to jak skomponowane są zdjęcia
OdpowiedzUsuńGratulacje! Wielkie i prosto z serca:)))
OdpowiedzUsuńSlicznosci uszylas dla Maluszka:)
Cudowne zdjęcia znad morza, wzdycham, bo długo nie byłam ;-) Gratuluję wnuka, albo wnusi ;-)Niech się dobrze chowa :-)
OdpowiedzUsuńJednym słowem to było dobre lato!
OdpowiedzUsuń