Jak wiecie pochodzę z Poznania i gdy tam mieszkałam 11 Listopada był zakazanym świętem.
W wolnej Polsce możemy świętować ten Dzień Odzyskania Niepodległości.
Po raz pierwszy byliśmy z naszą najmłodszą w Poznaniu w tym dniu. Piękne uroczystości, wiele się działo w tym dniu. My wybraliśmy korowód Święto Marciński i koncert Chorału Gregoriańskiego w kościele Świętego Marcina. Byliśmy też na ciekawej wystawie fotografii (więcej o tym później)
Trzy symbole Poznania Bamberka, Koziołki i Pegaz
Były oczywiście smakowite rogale Marcińskie. Kupiliśmy po jednym rogalu z czterech cukierni, wszystkie z certyfikatem. Po degustacji wybraliśmy jednogłośnie swojego faworyta.
Jeszcze tylko sznureczki, wstążeczki i będą gotowe.
Wracam do maszyny, a Wam życzę wielu powodów do radości
: )
Pięknie wyglądają zabawki w szarościach. Czyżby to koniec z czerwienią?
OdpowiedzUsuńCzerwień też będzie, a te szarości i biele to poszukiwanie śniegu : )
UsuńŚliczne te drobiazgi :) (Reszta oczywiście też, mniam :) ).
OdpowiedzUsuńA żeby tak jeszcze w śliwkowych odcieniach. :)
U mnie w tym roku niestety będzie mało takich prac... A może i "stety", bo to znaczy, że zarobię... taki los freelancera :)
Tak to sie kręci, jest czas nie ma pieniędzy, są pieniądze nie ma czasu.
UsuńTylko raz byłam 11 listopada w Poznaniu i do tej pory jestem pod wrażeniem tego, ile się tam dzieje. Rogale pyszne, parada wesoła, Dyblik dawał na ulicy koncert, było świetnie.
OdpowiedzUsuńTwoje szyjątka są urocze, a stonowane kolory rządzą? :))
Dziękuję : ) Nam został niedosyt, tyle by się chciało zobaczyć. Nie udało nam się skosztować gęsiny. Może za rok?
UsuńFajne szyjątka:)))ślinka cieknie na sam widok tego rarytasu:)))nie byłam w Poznaniu nigdy,tylko przez niego przejeżdżałam pociągiem:)))
OdpowiedzUsuńJa tak mam z Wrocławiem od kilku lat się wybieram i jeszcze nie dojechałam : )
UsuńTo co, może znów jakaś wymianka? Koniki na biegunach, reniferki...mrrrr
OdpowiedzUsuńPisz na priv, napewno sie dogadamy : )
UsuńNie byłam w Poznaniu, a szkoda.
OdpowiedzUsuńO, trzeba to nadrobić, zobaczyć Poznań przez Twój obiektyw : )
UsuńNajchętniej bym spałaszowała rogalika numer 2 :)
OdpowiedzUsuńSzarości Twoje piękne :)
Uściski <3
Dziękuję, miłośniczko szarości : )
UsuńNie wiedziałam, że tak kolorowa impreza jest w Poznaniu 11 listopada. Rogale - uwielbiam!
OdpowiedzUsuńA ozdoby w zimowych kolorach - cudne!
Za rok Tobie przypomnę : ) Warto pojechać.
UsuńŚliczne te szyjątka!!!
OdpowiedzUsuńA w Poznaniu nie byłam - szkoda...
Pozdrawiam cieplutko :)
Dziękuję : )
UsuńOzdoby cudne! Bardzo lubię szarości!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Waszego rogalowego faworyta. Nasz to rogal z Elite i od Webera.Pozdrawiam serdecznie.
Wyrobów Twoich faworytów nie degustowaliśmy. Nasz numer jeden to rogal z piekarni "Pod Strzechą"
OdpowiedzUsuńZa pochwałę dziękuję : )
Wspaniałości wyczarowałaś.Parada interesująca, nigdy jej nie widziałam. Rogaliki Macińskie uwielbiam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńangelica@mail.postmanllc.net
OdpowiedzUsuńAleż śliczne :)
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne.
Rogale-uwielbiam:) Mmm, pyszne sa.
OdpowiedzUsuńA zwierzaki i ozdoby-sliczne:)